Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Moonlight
raczkujący
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:38, 03 Lut 2006 Temat postu: Filmy -nie tylko branżowe |
|
|
Jakie filmy lubicie oglądać , jakie gatunki ??? Jakie filmy poleciłybyście do oglądnięcia???opowiedzcie o wrażeniach jakie wywołały w was filmy, które oglądałyście
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Agawe
łazik
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:34, 03 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
hmmm chyba nie mam konkretnych gatunków filmowych, wiem napewno, że nie lubie westernów i typowych amerykańskich filmów akcji (choć i tu zdarzają się perełki) pt. zabili go i uciekł
filmy uwielbiam oglądać w kinie, na filmie w tv lub na kompie jakoś nigdy nie moge sie skupić - a to dzwoni telefon, a tu ktos czegos chce
dlatego filmy lubie oglądać w kinie, gdzie jest ciemno, cicho i można w spokoju oddawać się uczcie odbierania bodźców wzrokowych i słuchowych
niestety ostatnimi czasy jakoś zaniedbałam się jesli chodzi o wizyty w kinie ... ehhh
ale do rzeczy ... filmy z ostatanich lat jakie utknęły mi w pamięci (oczywiście obejrzane w kinie) po dzień dzisiejszy to "Hero" i "Spragnieni miłości"
Hero - w sumie nie lubię filmów gdzie macha sie mieczami i kończynami, ale ten film jest rewelacyjny, doskonałe efekty, muzyka, gra kolorów i przede wszystkim fabuła, niby banalna a jak bardzo zaskakująca
Spragnieni miłości - mieszanka produkcji z Francji i Hong-Kongu, film pozbawiony dynamicznej akcji, dosłowności, ciasne, mroczne obrazy nutka erotyzmy w powietrzu, do dnia dziejszego mam mieszane uczucia co do tego filmu ale mysle że jest wart zobaczenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ancinhagua
łazik
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Kielce
|
Wysłany: Wto 16:06, 07 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Hero jest w czołówce filmów do których wracam i wracam.. Nie wspominając już o Amelii- to chyba klasyka.. Czy jest tu ktoś, komu nie podobał się ten film? Osobiście jeszcze nikogo takiego nie spotkałam, więc chyba nie jestem orginalna w moim uwielbieniu
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cirilla
łazik
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 14:31, 09 Lut 2006 Temat postu: Anegdota... |
|
|
Czyli jak kończą kultowe filmy...
"Solaris, ale nie Lema" - taki status ma K.
Ja: Tarkowski czy Soderbergh?
K.: nie, ulica Dworcowa
Ja: ????????
K: Solaris pana Władka, Dworcowa 67
Ja: Solarium...?!
K: tak.
Do czego to doszło... Profanacja sztuki...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
anzach
łazik
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 12:05, 10 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
jestem pod wielkim wpływem "Tańcząc w ciemnościach" z Bjork! ogładałam to wieki temu i ciągle wracam... i wracam... i płacze nawet kiedy leci w radiu któraś z piosenek z tego filmu;(
a ogólnie, to horrory, horrory, horrory... nie ma to jak się porządnie pobać troszkę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agawe
łazik
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:05, 10 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
ta faktycznie film dla "ludzi o mocnych nerwach", jak dla mnie to film z typu "do obejrzenia jeden raz"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
anzach
łazik
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:36, 10 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
ostatnim filmem jaki ogładałam i jakiego nigdy więcej nie obejrze był "Monster"...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agawe
łazik
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:14, 10 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Monster he musze przyznać, że mam ten film na dysku ale też oglądałam go tylko raz ... hmmm muszę zrobić do niego kolejne podejście i ciekawa jestem czy uda mi się wytrwac do końca
to jeden z wielu filmów który wzbudza we mnie mieszane uczucie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
anzach
łazik
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:47, 10 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
ten film (Monster) wpłynął na mnie w bardzo negatywny sposób a i fakt, że jest to historia autentyczna tylko, spotengował to uczucie...
wracając do moich ulubionych horrorków, to najgłupszym ostatnio przeze mnie oglądanym "strasznym" filmem był "Ciemność"... beznadziejna fabuła... rzeczy działy się tak szybko, że strach a koniec był do przewidzenia... ale jednak jeśli ktos lubi tylko się pobać na filmie, to polecam... no i nie zgasicie tak szybko światła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ancinhagua
łazik
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Kielce
|
Wysłany: Pon 10:22, 13 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Ja po obejrzeniu "Monster" długo nie mogłam dojść do siebie.. W takich przypadkach jestem pewna, że wolę filmy które mają optymistyczny przekaz, bo te negatywne zostają we mnie bardzo głęboko..
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cirilla
łazik
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 10:41, 13 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
"Monster" zabija wiarę w dobro w człowieku. Na ekranie chcemy oglądać inne życie, od tgo, którym żyjemy. Ładniejsze, szczęśliwsze, by łatwiej nam było wrócić do rzeczywistości myśląc "a może kiedyś i ja...".
Życie jest brutanle, ludzie okrutni, wykorzystują innych w stopniu przewyższającym możliwości psychiczne. I dlatego tak trudno wytrzymać ostatnie spojrzenie Charlize Theron w filmie.
Najgorsze jest to, że moi znajomi często podchodzą do "Monstera" tak: "o, fajnie, oscarowy film, to sobie obejrzymy."
A potem nie mogą się pozbierać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
anzach
łazik
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:58, 13 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
no i ja właśnie tak do tego filmu podeszłam (na początku)...
nie uważam jednak, że ten film zabija wiarę w dobro ludzi, myśle, że wręcz przeciwnie! pokazuje po prostu jak łatwo można wykorzystać czyjeś dobre uczucia, nawet jesli się tego (początkowo) nie chciało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agawe
łazik
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:18, 13 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
i dlatego lubię takie filmy jak właśnie "Monster" - fabuły nie da się jednoznacznie zinterpretowac a na końcu nie ma napisu "żyły długo i szczęsliwie, the end"
nie ma chyba nic gorszego w filmie jak cukierkowy koniec oczywisty juz od pierwszych minut filmu
tak samo jak film który oglądamy a za tydzień nie pamiętamy o czym tak naprawde był,
najbardziej cenie filmy, które długo zostają w człowieku, kótre wzbudzają mieszane uczucia i zmuszają do przemysleń
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
anzach
łazik
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:30, 13 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
zgadzam się z Tobą Agawe. i sa filmy o podobnym zakończeniu, które oglądam tysiąc razy aby polepszyć sobie humor... chocażby "GIA"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ancinhagua
łazik
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Kielce
|
Wysłany: Pon 12:41, 13 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Cukierkowe, banalne zakończenia są nie dla mnie.. Szukam filmów wyjątkowych, ambitnych, ale mimo wszystko pozytywnych, które nie zostawiają mnie w stanie skrajnego zdołowania..
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agawe
łazik
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 13:09, 13 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
a ja lubie filmy które doprowadzą mnie do takiego własnie stanu, może to dziwne ale wtedy mój umysł pracuje na zwiększonych obrotach
film który ma dobre zakończenie jest dla mnie historią hmm jak to nazwać ... - "zakończoną"
nie mówię że tylko "makabreski" godne są miana dobrego filmu ... ale widac mam skrzywienie na tym punkcie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cirilla
łazik
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 13:27, 13 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
anzach napisał: |
sa filmy o podobnym zakończeniu, które oglądam tysiąc razy aby polepszyć sobie humor... chocażby "GIA" |
Mam dokładnie to samo. Nie wiem, dlaczego, ale ten film mnie nie dołuje - choć powinien.
Może dlatego, że ona w gruncie rzeczy przeżyła życie tak, jak chciala...?
Że w niewielu przypadkach mogłaby powiedzieć "dziś zrobiłabym to inaczej"...?
A może dlatego, że odnajduję podobieństwa do swojego życia...
Czasem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
anzach
łazik
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 13:36, 13 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
anzach napisał: |
Może dlatego, że ona w gruncie rzeczy przeżyła życie tak, jak chciala...?
|
ten film właśnie dodaje mi troszkę odwagi i nadzieji, że jednak to tylko my mamy wpływ na swoje życie... i mimo tego, że Ona umiera, to w końcu każdego czeka taki sam koniec, prawda? różnica jest taka, że Ona się nie się nie podporzątkowała ogółowi, to ogół podporzątkował się jej... mam racje?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agawe
łazik
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:27, 15 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
kolejny dobry film, który mi sie przypomniał z racji że wczoraj TV1 go emitowała (niestety nie udało mi się obejrzeć) to M.Butterfly
film poniekąd branżowy, prawdziwa historiia bez pieknego zakończenia
polecam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moonlight
raczkujący
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:08, 15 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Agawe napisał: |
kolejny dobry film, który mi sie przypomniał z racji że wczoraj TV1 go emitowała (niestety nie udało mi się obejrzeć) to M.Butterfly
film poniekąd branżowy, prawdziwa historiia bez pieknego zakończenia
polecam |
Ja obejrzałam i jestem nie powiem pod wrażeniem dodam tylko, że film ten był emiotwany na TVP2 ale to malutki szczególik
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agawe
łazik
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 0:24, 16 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
całkiem mozliwe ze na dwójce hehe bo ja wczoraj "latałam" po programach wiec mogło mi się cos pomylić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cirilla
łazik
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 12:10, 16 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Właśnie robię porządki na dysku i się okazuje, że mam trochę rzeczy nieobejrzanych przez większość, więc wyliczę, co z nich KONIECZNIE trzeba na ośle zaznaczyć i zassać:
- Donnie Darko (film do pomyślenia, wbija się w pamięć, choć wygląda na zwyczajną obyczajówkę)
- If these walls could talk 2 (branzowy, niesamowity i jedyny w swoim rodzaju)
- Pamięć złotej rybki (nie mam pojęcia, jak ktoś mógł tego nie obejrzeć)
- GIA (z panią Jolie, której się za to Glob sięgnął - i słusznie)
- Drumline (o czarnym perkusiście w szkole orkiestrowej, ogromny talent i niepokorny charakter. No i miód dla uszu)
- Samotni (czeskie kino, mam słabość)
- Za wszelką cenę (Swank i Eastwood)
- Smażone zielone pomidory (Fannie Flagg - ogląda się tak samo dobrze jak czyta)
- Jalla jalla (do skandynawskiego kina tez mam słabość)
No, siadajcie na osła, chcę mieć z kim dyskutować
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez cirilla dnia Czw 12:56, 16 Lut 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agawe
łazik
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 12:26, 16 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
cirilla napisał: |
Właśnie robię porządki na dysku i się okazuje, że mam trochę rzeczy nieobejrzanych przez większość, więc wyliczę, co z nich KONIECZNIE trzeba na ośle zaznaczyć i zassać:
|
cir nie tak głośno bo nas w więzienu zamkną
a If these walls could talk 2 mam juz w kolejce bo już słysze o nim kolejny raz a jeszcze nie miałam okazji go oglądać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cirilla
łazik
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 13:25, 16 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
"Wsiadajcie na osła" - wsiadajcie w jakiś środek lokomocji, albo łosia, który Was zawiezie do sklepu
"zasysajcie" - ściaągajcie z półek sklepowych i wkładajcie płyty do koszyka.
"zaznaczyć" - namierzyć wśród stosów szajsu na półkach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
anzach
łazik
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:28, 16 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
a ja już zaczynałam pisać donos
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|