les-rodzina.forum

cirilla

Mam dziwny gust. Podobają mi się dziewczyny z nutką dziecka w sobie. Tyle tylko, że nader często się okazuje, że to wcale nie nutka, ale całość, przez co kumpel mnie prokuratorem straszy.
Wracam ja sobie dziś autobusem i rozglądam się, coby dojrzeć, jakie też ze mną pasażerki jadą. Mój wzrok przyciągnęła, a jakże - brunetka. Myślę sobie z zadowoleniem "jednak nie jestem pedofilem, ona na bank jest studentką"
I w tym momencie obserwowany obiekt wyciagnął "Inny świat" Grudzińskiego...

Yolka

Yolka

Jeden z moich współlokatorów wpadł do mnie wczoraj wieczorem i smętnym tonem oznajmił:
-Ech...i znowu będę musiał wydać parę złotych...
Na co ja się pytam:
-Dlaczego?
I tu pojawił się błysk w jego oku:
-Właśnie kupiłem osę!
-Co?
-No właśnie kupiłem osę!
-Jaką znowu osę?
-No żółtą!
-???
Po chwili dowiedziałam się,że Osa to nazwa polskiego motocykla produkowanego w latach '60...
Cóż,przez chwilę byłam przekonana,że Paweł zwariował Wink

r-brudny, zly i brzydki

Sliczny motocykl, i coraz go mniej na polskich drogach. W razie klopotow z przywracaniem sprzetu do stanu idealnego polecam Pawlowi kontak z pl.rec.motocykle

cirilla

Te osy to niebezpieczne są Smile

Moja ciocia w wieku młodzieżowym postanowiła się tym przejechać, nie powiedzieli jej, że się gaz zacina, więc przejechała na pełnym gazie przez 3 podwórka w centrum miasta, całe szczęście, że społeczeństwo peerelowskie biedne było i kasy na płoty nie miało Laughing

Ech, przypomniał mi się "rumak" (komar) którym do szkoły dojeżdzałam swego czasu... Wink

r-brudny, zly i brzydki

komarek

pocztatek przygody z jednosladami wiekszosci z nas (czyli brudnych zlych motonitow latajacych czysta na gumie i gwalcocych nieletnie zakonnice w ciazy na pasach), nie ktorzy do tej pory z tego nie wyrosli Smile

cirilla

Ja tam wolę cztery kółka. Cieplej.
Z tymi neletnimi to przesada lekka Twisted Evil

Ja na nie tylko patrzę.
A zakonnice omijam szerokim łukiem - podświadomie wręcz się ich boję, nie wiem, dlaczego.

Yolka

Jak już na tematy motoryzacyjne spadło, to powiem Wam, że motor to ja będę kiedyś miała (i to całkiem niedługo,jak sądzę). Niestety nasz klimat nie pozwala na jeżdżenie na dwóch kółkach cały rok, ale co się latem najeżdżę to moje!
A samochód to ja kiedyś terenowy będę mieć Wink

r-brudny, zly i brzydki

ale po co Ci motor??? no chyba ze jaka podstawka pod stolik Smile

. Ty chcesz motocykl (sie mi wlaczyl purysta jezykowy na chwile), i bardzo dobrze kobieta samodzielnie prowadzaca motocykl to jeden z najmilszych widokow na ziemi. A sie juz zdecydowalas co to ma byc?

Yolka

Czy się zdecydowałam? Hmm...nie będzie to na pewno bardzo duża maszyna, nie potrzebuję takiej po prostu. Również finansowo jestem ograniczona, więc sam rozumiesz...
Na dzień dzisiejszy gdybym latem ruszyła w trasę np. taką sobie SHL-ką, nie pogniewałabym się, zwłaszcza,że na tylnim siedzeniu siedziałaby żona Wink

(choć o to, kto będzie prowadził pewnie jeszcze będziemy się kłócić Wink

A potem...a potem, jak nam się spodoba, pomyslimy o czymś innym może...

r-brudny, zly i brzydki

<Wujek dobra rada mode on> SHL-ka czy inne tego typu zabydkowe pojazdy wymagaja dwoch rzeczy garazu w celu doprowadzenia pojazdu do stanu uzywalnosci oraz sporej wiedzy z dziedziny mechaniki co by jak cos sie popsuje samemu na trasie naprawic. Przy czy co moze sie wydawac dosc dziwne sa stosunkowo drogie (przynajmniej te w stanie do jazdy) wiec jesli ma to byc cos do pojezdzenia poszukal bym raczej jakiegos nie duzego japonczyka np> Suzuki z serii CB 450 -500 - 750 z konca lat 80 poczatku 90 koszt zakupu wyjdzie podobny do sprawnej SHL-ki a szansa ze wiecej sie bedzie jezdzic niz naprawiac znacznie wieksza. I koniecznie do zakupu zabrac kogos kto sie na motocyklach zna, min wyklepanych z przystankow autobusowych z zarznientymi silnikam jest niestety na rynku mnostwo. <Wujek dobra rada mode off>

Yolka

Wujku Dobra Rada!

Do swej nieznającej się na rzeczy główki przyjęłam Twe słowa. SHL-ka to tylko jedna z opcji i zarazem duży sentyment. Sprawa druga. Rzeczony już w opowieści o Osy Paweł zna się na motocyklach jak nikt inny,więc jest niewątpliwie osobą,która mi może w tej kwestii pomóc i nie będę skazana na podłego oszusta.Zamierzam skorzystać z jego wiedzy. A jeśli chodzi o Suzuki,to pewnie to miał na myśli Paweł mówiąc,że można by się zastanowić nad jakimś (tu cytat) "japońcem".Wszysko jeszcze przede mną.
Niemniej-za radę wujkowi dziękuję.

r-brudny, zly i brzydki

Alez bardzo prosze, obiecuje wieciej nie smecic Smile

ido zobaczenia na drodze.

antony

No to się złozyło :] Ja w przeciwieństwie do założycielki tematu raczej wzrokiem wyszukuję kobiety dojrzałe, wyniosłe...

Moja Miłość z Telewizora ma 49 lat, więc to jest dopiero kosmos Smile

Bo w sumie to ja dzieciuch jestem i potrzebuje takiej mamusi co przez życie jakoś poprowadzi i popchnie naprzód. No i prowadzi kurcze, jendza jedna i kolanka otrzepuje i plasterkami zalepia jak się wywrocę na tej drodze :]

lesrodzina

hehhee, jak to się wątki nam mieszają Smile

ale macie rację, tematy motoryzacyjne to ciekawa propozycja Idea

do działu:

"każdy ma swojego bzika"

więc serdecznie zapraszamy tam do kontynuacji tematu Smile

pzdr. N&J

Yolka

A ja pragnę wszem i wobec oznajmić, że po kilkumiesięcznej nieobecności wróciła do domu moja kobieta Wink

I tyle...

donelka

no to super Smile

wspaniała wiadomość! ..

nadrabiajcie nadrabiajcie Wink

N.

Yolka

Wynajmujemy z żoną drugi rok mieszkanie, w którym niestety nie ma pralki. Jest to uciążliwe, bo ileż można prać po znajomych?
Ostatnio zadzwonila mama mej kobiety z informacją, że wlaśnie jest w sklepie AGD i się zastanawia, jaką pralkę byśmy chcialy...
Milo się nam zrobilo, ro znaczy, że ktoś zaczyna traktować nas poważnie Wink

Dalem8 · Wysłany: Pią 17:01, 02 Mar 2007 Temat postu:

Young hot girl is done in all holes! Watch that!
[link widoczny dla zalogowanych]

Rifty · Wysłany: Sob 2:04, 31 Mar 2007 Temat postu:

Only new videos!
[link widoczny dla zalogowanych]

Dankchild

Five guys fcking hard two grandmas in all holes
[link widoczny dla zalogowanych]